
Od kilku miesięcy na terenie obserwatorium Uniwersytetu Wrocławskiego w Białkowie działa stacja bolidowa. O bolidach i mniejszych spadających gwiazdach będzie opowiadał w piątek 26 marca w Instytucie Astronomicznym współtwórca stacji Piotr Kowalczyk.
Jednym z
piękniejszych a zarazem łatwych do obserwacji zjawisk na niebie są roje
meteorów, zwanych potocznie spadającymi gwiazdami. Meteory widzimy, gdy
powstały z rozpadu komety lub planetoidy pył i okruchy skalne – czyli
meteoroidy – mknąc z dużą szybkością przez ziemską atmosferę, powodują
świecenie się cząstek powietrza. Podczas „ulewnego” deszczu meteoroidów w
czasie jednej godziny niebo przecina nawet kilkaset „spadających gwiazd”.
Bardzo jasny meteor – wywołany przelotem dużego meteoroidu – to bolid.
Od
listopada 2009 roku na terenie obserwatorium Uniwersytetu Wrocławskiego w
Białkowie działa stacja bolidowa. Wchodzi ona w skład ogólnopolskiej sieci
obserwacyjnej Polish Fireball Network. Zarejestrowała już ponad setkę meteorów.
Kamery
stacji działają automatycznie, dzięki czemu dane są zbierane każdej noc.
Materiał jest analizowany i porównywany z danymi uzyskanymi z innych miejsc, co
pozwala na wyznaczenie wielu parametrów kosmicznych odłamków.
Wszystkich
zainteresowanych meteorami zapraszamy na wykład studenta astronomii Piotra
Kowalczyka, a także do odwiedzenia strony Pracowni Komet i Meteorów.
Początek
wykładu: godz. 17.00, Instytut Astronomiczny UWr, ul. Kopernika 11 (Park
Szczytnicki).
Źródło:
UW