W listopadzie odbędzie się druga edycja Akademii Biznesu Rodzinnego Santander Universidades, której prelegentami są właściciele i członkowie zarządów znanych polskich firm rodzinnych. W cyklu webinarów podzielą się wiedzą, opowiedzą o swoich organizacjach i postarają się przekonać studentów, że firmy rodzinne to dobre miejsca do robienia kariery.
Blisko 34% firm sektora małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce to firmy rodzinne, czyli takie, których założycielami i osobami zarządzającymi są członkowie rodziny. Jeśli wziąć pod uwagę również firmy mikro, które zatrudniają pracowników z zewnątrz, to jest ich blisko 80%. Na Dolnym Śląsku działa ponad 30% takich firm. Przedsiębiorstwa rodzinne mają znaczący udział w PKB i nieocenione znaczenie dla życia gospodarczego oraz społecznego regionu. Jednocześnie mają swoją specyfikę i tworzą unikalne kultury organizacyjne, których często obawiają się młodzi ludzie u progu życia zawodowego.
Naprzeciw
tym obawom wychodzi Akademia Biznesu Rodzinnego zorganizowana przez
Wyższą Szkołę Bankową oraz Santander Universidades we współpracy
z Politechniką Wrocławską i Uniwersytetem Ekonomicznym. Do spotkań
ze studentami w ramach drugiej edycji Akademii zaproszono gości
specjalnych z pięciu polskich przedsiębiorstw rodzinnych, są to:
Mercedes-Benz Grupa Wróbel, Kaczmarski Group, Osadkowski SA, AB
Bechcicki Materiały Budowlane i JMP Flowers.
- Poprzez
drugą edycję Akademii chcemy pogłębić wiedzę studentów o tej
fascynującej formie aktywności gospodarczej. Chcemy ośmielić
młodych ludzi do wiązania swoich losów zawodowych z firmami
rodzinnymi – pracy w nich i tworzenia własnych, a także
rozwijania tych, które można przejąć od rodziców. W trakcie
spotkań będziemy obalać mity i półprawdy, pokazywać prawdziwe
ich oblicze. Tym razem odsłonimy kolejne aspekty funkcjonowania firm
rodzinnych – ich regionalne zakorzenienie i społeczną
odpowiedzialność, wyzwania związane z digitalizacją i przemysłem
4.0, radzenie sobie z sytuacjami kryzysowymi. Goście tegorocznej
edycji to współwłaściciele firm rodzinnych, którzy przeszli
bardzo zróżnicowaną drogę – jedni te firmy współtworzyli,
inni przejęli je od rodziców, część z nich była od zawsze
związana z firmą rodzinną, a część weszła do biznesu
rodzinnego po wcześniejszych doświadczeniach w korporacjach.
Pozwoli to studentom na poznanie różnych kontekstów funkcjonowania
firm rodzinnych i pokaże, że zarówno praca w firmie rodzinnej jak
i robienie biznesu z ludźmi najbliższymi, jest zajęciem
pasjonującym – mówi dr hab. Krzysztof Safin, prof. WSB,
dyrektor Centrum Biznesu Rodzinnego przy Wyższej Szkole Bankowej we
Wrocławiu.
Do uczestnictwa w webinarach Akademii organizatorzy zapraszają studentów I i II stopnia oraz jednolitych studiów magisterskich. Celem spotkań jest edukowanie na temat przedsiębiorczości rodzinnej, przybliżenie specyfiki tych firm i ich uwarunkowań a także pokazanie, że są to niejednokrotnie nowoczesne, sprawnie zarządzane i rozwijające się biznesy, w których młodzi ludzie z powodzeniem mogą szukać dla siebie przyszłości zawodowej.
- Firmę rodzinną od korporacji różni emocjonalny stosunek do niej właściciela. Dla niego to nie jest jakiś tam majątek, którym zarządza, a coś co tworzył sam od podstaw lub - coraz częściej - co przejął po rodzicach i rozwija dalej. Ten emocjonalny stosunek widać i w sposobie traktowania pracowników, jak i samej firmy. Pracownik nie jest tylko zatrudnionym fachowcem, od którego wymaga się wykonywania obowiązków, jest też częścią społeczności, za którą właściciel czuje się odpowiedzialny i o którą dba. Dba też o samą firmę, co widać szczególnie w czasach kryzysu. Właściciele nie kalkulują, co im się opłaca, oni starają się ratować swoją własność za wszelką cenę. Dlatego biznes rodzinny jest bardziej odporny na wszelkie zawirowania w gospodarce. Także dlatego, że traktowani podmiotowo pracownicy w sytuacji zagrożenia także angażują się mocno w ratowanie swojej firmy. Wielkie korporacje wydają mnóstwo pieniędzy na opracowanie i wdrażanie polityki społecznej odpowiedzialności biznesu. W przedsiębiorstwach rodzinnych ona jest od dawna, tylko się tak nie nazywa. Dlatego na pytanie, czy firma rodzinna to dobre miejsce na robienie kariery, odpowiadam „tak” - mówi gość specjalny Akademii, Sławomir Golonka, I wiceprezes zarządu Kaczmarski Group.
Odporność
firm rodzinnych na kryzysy ze szczególnym ujęciem pandemii COVID-19
jako czynnika wpływającego na działalność biznesową to jeden z
aktualnych tematów, które zostaną poruszone w ramach Akademii.
Spotkania poprowadzi dr hab. Krzysztof Safin, prof. WSB, badacz
przedsiębiorczości rodzinnej i popularyzator wiedzy na jej temat.
Wszystkie webinary zastaną nagrane, a uczestnicy Akademii Biznesu
Rodzinnego Santander Universidades otrzymają do nich dostęp. Cykl
ruszył 5 listopada, spotkania będą odbywać się w każdy czwartek
o godz. 10:00 aż do 3 grudnia br. z zgodnie z
harmonogramem:
- Celem programu Santander Universidades jest zapewnienie studentom możliwości rozwoju oraz lepszego startu na rynku pracy, co w obecnej sytuacji jest szczególnie ważne. Akademia Biznesu Rodzinnego Santander Universidades doskonale wpisuje się te cele, a przy okazji odczarowuje stereotypy dotyczące firm rodzinnych. Poprzednia Akademia cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, dlatego z przyjemnością angażujemy się w kolejną edycję. Dodatkowo studentów, absolwentów i pracowników akademickich zapraszam do rejestracji na naszej globalnej platformie Santander-grants.com oraz śledzenia projektów rozwojowych oraz aplikowania na nie – mówi Wojciech Leśniewski, dyrektor Santander Universidades w Polsce.
Aby wziąć udział w Akademii Biznesu Rodzinnego Santander Universidades trzeba wypełnić formularz rejestracyjny na stronie www: wsb.pl/wroclaw (https://www.wsb.pl/wroclaw/aktualnosci/akademia-biznesu-rodzinnego-santander-universidades-cykl-bezplatnych-webinarow).