Już w piątek, 6 marca, zapraszamy do Dolnośląskiego Centrum Filmowego na wrocławską premierę "Był sobie las" - nowego filmu Luca Jacqueta. Po nagrodzonym Oscarem słynnym "Marszu pingwinów" reżyser zabiera nas w kolejną fascynującą podróż do świata natury – tym razem w głąb tajemniczych i mało znanych do tej pory lasów deszczowych rosnących w Peru i Gabonie, uznanych za „zielone płuca” naszej planety.
Jak tak naprawdę wygląda głębia tropikalnych lasów i jakie tajemnice skrywa? Jakie rośliny tam rosną i w jakim tempie? Zapierający dech w piersiach "Był sobie las" pokazuje pozwala nam zajrzeć za kulisy cudu przyrody - obserwujemy cykl życia lasów, poznając nieznany i niepokazywany dotąd świat natury, który rządzi się własnymi prawami i zasadami. Widz poznaje spektakularny świet tej nieokiełznanej przyrody, w którym każdy organizm odgrywa istotną rolę. Okazuje się, że drzewa zachowują się zaskakująco podobnie do ludzi i zwierząt. Mają nie tylko zdolność komunikowania się z innymi gatunkami, ale potrafią również same bronić się przed drapieżnikami.
"Był sobie las" był przebojem frekwencyjnym ostatniego PLANETE+ DOC FILM FESTIVAL. Film został oparty na oryginalnym pomyśle cenionego francuskiego przyrodnika Francisa Hallé, pioniera botaniki i ekologii, autora wielu książek przyrodniczych, którego komentarze stanowią istotny walor tego filmu. Ogromną rolę odgrywają efekty wizualne i dźwiękowe, w tym ożywione na ekranie rysunki i animacje, pokazujące jak funkcjonuje i jakie odgłosy wydaje fauna i flora lasów deszczowych. Po raz pierwszy kino tak silnie i na taką skalę zaangażowało się w ruch na rzecz ochrony i zachowania dziewiczej przyrody najbardziej pierwotnych lasów na Ziemi.
Wrocławska premiera "Był sobie las" odbędzie się
6 marca o 18:00 w Dolnośląskim Centrum Filmowym. Bilety do nabycia w kasie kina w cenach 20 (normalny) i 17 złotych (ulgowy). Na pokaz zapraszają Against Gravity, dystrybutor filmu oraz Wrocławska Fundacja Filmowa. Więcej informacji znajdą Państwo
na stronie wydarzenia na FB.