Płciowość, seksualność… a Ty, boisz się czegoś? Niepokoi Cię jakiś temat w tych kwestiach? Chciałbyś o coś zapytać? Odpowiedzi na trudne pytania udzieli o. Karol Meissner, 22 listopada w CODA Maciejówka.
Spotkanie odbędzie się 22 listopada o godz. 20.00, Wrocław, róg Szeskiej i Nankiera.
" - Boisz się?
- Czego?
- No wiesz..."tych spraw"…
- Hmm, no trochę… a Ty?
- No... ja chyba też."
W czasie spotkania o. Karol Meissner, benedyktyn, lekarz z wykształcenia, postara się udzielić odpowiedzi na trudne pytania.
Jest autorem wielu książek o małżeństwie, rodzinie,
wychowaniu, etyce, seksualności, m.in. "Twoja przyszłość, "Nas dwoje
i..", "Konflikty psychiczne", "Wiara i płeć".
Rozmowa z gościem będzie dotyczyła lęków związanych z płciowością, a co za tym
idzie- seksualnością. Częsta obserwacja ludzi i ich poglądów związanych z
płciowością ukazuje, że te poglądy powiązane bywają z pewnego rodzaju lękami.
- lęk
psychospołeczny - objawiający się u mężczyzn mitem brutalnej i sprawnej
męskości, u kobiet pojęcie feminizmu, będącego wyrazem konfliktowego
przezywania swojej płci przez niektóre kobiety,
- identyfikacja
psychoseksualna - proces rozpoznawania własnej płci, uczenia się o jej
rolach w społeczeństwie,
- niepokój
związany z płciowym zróżnicowaniem budowy ciała - lęk związany w płciową
budową ludzkiego ciała (ukazanie sensowności i celowości płciowej budowy
ciała),
- problem akceptacji/nieakceptacji swojej płci
-W skrajnej postaci nieakceptacja płci wyraża się w autoagresji, której
postacią jest transseksualizmu a także okaleczaniu własnego ciała poprzez
działania operacyjne,
- niepokój
etyczny - lęk związany z mówieniem o "tych sprawach" jak o czymś
" niestosownym" czy "nieprzyzwoitym". Przykładem często
pierwszego skojarzenia "grzechu" podawanym przez ludzi są najczęściej
jakieś złe etycznie działania płciowe, choć w rzeczywistości nie są jedynymi,
ani, biorąc pod uwagę kategorię moralną, nie są największymi,
- niepokój
związany z zagrożeniem nałogiem- psychiczne
zadowolenie i fizyczna przyjemność aktów płciowych są z jednej strony
odczuciami umożliwiającymi zachowania płciowe, ale z drugiej strony, ze względu
na specyficzny charakter tego zadowolenia, mogą one stać się celem samym w
sobie, a co za tym idzie, mogą działać uzależniająco na człowieka. Nie tylko
sama przyjemność płciowa może stać się nałogiem, ale także wyobrażenia czy
marzenia o treści seksualnej oraz korzystanie z pornografii.