Pierwsze spotkanie chorego umęczonego bólem z lekarzem, wywiad lekarski, zbieranie informacji o chorobie nazywają medycy anamnezą. W ten sposób nawiązują do Platona. Platońskie rozumienie anamnezy było znacznie szersze i obejmowało poznanie rzeczy poprzez przypomnienie, niezależne od doświadczenia zmysłowego człowieka.
Poszukiwanie kluczy, które otwierałyby wrota anamnezy, zaprzątało uwagę Greków. Anamneza była bowiem drogą do platońskiego świata idei.
W medycynie anamneza także ma znaczenie pierwsze i w wielu przypadkach rozstrzygające. Często na podstawie wnikliwej obserwacji pacjenta podczas wywiadu lekarz może już określić dolegliwość zjaką przyszedł do niego strapiony człowiek.
Żyjemy we wszechświecie którego najgłębsze pokłady utworzone są przez układ kwantów, organizują materię na poziomie atomowym i subatomowym są ze sobą ściśle splecione. W chwili wahania któregokolwiek z elementów dochodzi do zachwiania całego układu. Podobnie rzecz ma się z ciałem ludzkim, zaburzenia któregokolwiek z organów wpływają ujemnie na cały układ.
Człowiek stworzony został przez Boga z niezrównanym mistrzostwem. Kontrolując mnogość procesów i niezliczonych mechanizmów niebiański architekt stworzył nieprawdopodobną machinę. Ofiarując nam piękno i urodę, dając wyraz temu, co niewypowiedziane „zaznaczając nieuchwytną esencję duszy na cielesnej powłoce”. Wynosząc na piedestał głowę, wraz z twarzą, w której dał obraz Boskości. W twarzy, niczym w zwierciadle rozmaitości ukazuje się Boża doskonałość, dbająca o nieskończoną różnorodność ludzi bez potrzeby zmiany miejsca, ani symetrii, czy też ilości jednakowych części.
Człowiek skarbnica cudów budził nieustającą chęć zbliżenia się, i zajrzenia w otchłań nieprzebytego i zatrważająco tajemniczego świata. Podróż wgłąb ludzkiego ciała nasuwała również pytanie o siedzibę tak nadzwyczajnego władcy jakim jest ludzka dusza. Zstąpienie ku niezbadanym głębiom duszy i nieodgadnionym warstwom ciała jest zagłębieniem w noc nierozszyfrowanych sekretów.
Człowiek, kompendium świata, to makrokosmos pomniejszony do rozmiarów mikrokosmosu, wraz ze wszystkimi występującymi w nim zjawiskami. Niczym granica zjawisk cielesnych i bezcielesnych jawi się człowiek jako horyzont spraw ziemskich i niebiańskich. Jakoby nowy świat ukazuje się ciało ludzkie, a lekarz wykonujący sekcję niczym podróżnik na nieodkrytej ziemi.
Oczami człowieka zachwyconego niezrównanym pięknem boskiej istoty ośmieliłem się dać wyraz ogromnej pasji jaką darzę cud boskiego architekta. Wskutek radości ze spotkania drugiego człowieka, powolnego poznania, swoistej anamnezy gromadziły się słowa, gesty, spostrzeżenia. Przechowywane przeze mnie dały zaczyn szkicom objętym wspólnym tytułem Anamneza. Żywię nadzieję, iż będą początkiem do nadzwy-czajnego preludium Boskiego Stworzenia.
Galeria w Łączniku
Budynek Instytutu Informatyki Uniwersytetu Wrocławskiego
Ul. Joliot-Curie 15
Wrocław
wernisaż wystawy 18.04.2008r. (piątek) godzina 18.oo
wystawa czynna do 15 maja 2008r.