Kurs dla paparazzich

W Jeleniej Górze ruszają szkolenia dla fotoreporterów i operatorów w kościołach. Organizuje je Legnicka Kuria Biskupia. - Kurs jest potrzebny - uważa ksiądz Krzysztof Kowalczyk, proboszcz jeleniogórskiej parafii pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty.

- Fotograf biega po kościele, ubrany w koszulę bahama rozpiętą do pępka. Przestawia młodą parę i księdza. Takie sytuacje się zdarzają, a to przecież najważniejszy moment w życiu tych ludzi. Tak być nie powinno - podkreśla kapłan. Chodzi o to, aby osoby, które zawodowo się tym zajmują, wiedziały, jak należy się zachować. Po to właśnie są szkolenia z wytycznymi Komisji Episkopatu Polski ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, dotyczące fotografowania i filmowania podczas celebracji liturgii. Uczestnicy dowiedzą się, że strefą niedozwoloną, której nie mogą przekraczać, jest prezbiterium. Jest to ołtarz i jego otoczenie. Tam przebywać mogą jedynie kapłan i osoby pełniące posługi przy ołtarzu. Wiadomo też, że zabronione jest stawanie na ławach, co zdarza się, kiedy fotoreporter chce zrobić superujęcie.

Ten, kto kurs ukończy, dostanie specjalne upoważnienie do obsługi fotograficznej uroczystości kościelnych. - Jeśli nie będzie miał zaświadczenia, zostanie wyproszony - zapowiada ksiądz Piotr Nowosielski z Legnickiej Kurii Biskupiej.

Kwestia robienia zdjęć dzieciom podczas Pierwszej Komunii Świętej przez rodziców jest rozwiązywana z proboszczami parafii.
- Najczęściej wynajmowany jest zakład fotograficzny. Wszystko zależy od zrozumienia, czy najważniejsze jest robienie gwiazdy z dziecka, czy to, aby jak najlepiej przeżyło przyjęcie sakramentu - tłumaczy ksiądz Nowosielski. I jak dodaje, czas na uwiecznienie tego uroczystego dnia mają przecież przed nabożeństwem i po nim. Bo błysk fleszy niepotrzebnie rozprasza uczestników. Pięciogodzinny kurs kosztuje 100 złotych. - To zwykłe wyciąganie pieniędzy - ocenia jeden z jeleniogórskich fotoreporterów. Potwierdzenie uczestnictwa będzie obowiązywało na terenie całego kraju i ma 5 lat ważności.

- W Małopolsce to żadna nowość. Takie kursy odbywały się kilka lat temu - mówi Magda Kowalska z Chrzanowa, która z mężem prowadzi zakład fotograficzny. Jej zdaniem, to dobry pomysł, bo sama bywa świadkiem nieodpowiedniego zachowania w kościele. - Co prawda nikt raczej tego nie sprawdza jakoś szczególnie. Ksiądz najczęściej tylko pyta, czy fotograf ma taki kurs. I to wystarczy - opowiada pani Magda. Pierwszy kurs odbędzie się w najbliższy piątek w parafii św. Erazma i Pankracego w Jeleniej Górze. Jeszcze w maju kolejne będą organizowane też w innych miastach: Legnicy, Bolesławcu i Kamiennej Górze. <www.jeleniagora.naszemiasto.pl>

ostatnia aktualizacja: 2008-05-11
Komentarze
Polityka Prywatności