Łazik marsjański z Politechniki Wrocławskiej trzeci na świecie. Podczas prestiżowych zawodów University Rover Challenge w USA pojazd naszych studentów z Projektu Scorpio okazał się lepszy od dwudziestu rywali z całego świata.
Jestem bardzo zadowolony z tego miejsca - opowiada Szymon Dzwończyk, lider drużyny. - W porównaniu z poprzednimi edycjami poziom tegorocznych zawodów był zdecydowanie najwyższy. Organizatorzy przygotowali tak trudne zadania, że praktycznie niemożliwe było wykonanie ich w całości. Mimo to od samego początku spodziewaliśmy się miejsca na podium i to się udało.
Studenci PWr najbardziej szczęśliwi byli jednak z tego, co spotkało ich po zakończeniu konkursu. - Po rozdaniu nagród, wraz z sędziami, wybraliśmy się na strome zbocza obok Mars Desert Research Station - opowiada Szymon Dzwończyk. - Jurorzy stwierdzili, że jeśli naszemu pojazdowi uda się na nie podjechać, to właśnie tam za rok przeniosą konkurencję Terrain Traversing Task (przemieszczanie się po kamienistym, stromym terenie). Na górę o nachyleniu 45 stopni nawet człowiekowi ciężko jest się wspiąć, a nasz łazik majestatycznie pokonywał kolejne metry, aż wjechał na sam szczyt. Nasz sukces bardzo sędziów zaskoczył. A że słowo się rzekło, to możemy się spodziewać, że kolejne edycje konkursu będą jeszcze trudniejsze - śmieje się Szymon Dzwończyk.
Relacje z zawodów (zdjęcia i filmy) można znaleźć na: https://www.facebook.com/
Pełne wyniki zawodów: http://urc.marssociety.org/