Tezy graficzne - czyli ryciny związane z nauczaniem na europejskich uniwersytetach i kolegiach - oglądać można w Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich we Wrocławiu. Uroczyście otwarto wystawę "Opus Maximum", prezentującą przykłady takiej twórczości.
Ryciny były bardzo okazałe, wieszano je na drzwiach uniwersytetów, uczelni, kościołów, lub rozsyłano innym naukowcom. Obrona, podobnie jak dzisiaj, odbywała się w formie dyskusji. Broniący się ogłaszał tezy, czyli zagadnienia, które przedstawiał w swojej pracy.
Na wrocławskiej wystawie zaprezentowanych zostało kilka tez graficznych. Są to jedne z największych grafik w zbiorach Ossolineum - mają ponad 2,5 m wysokości i 1,5 m szerokości. Są one dość rzadko pokazywane, ponieważ trudno je przechowywać i konserwować.
Tezy graficzne składały się z dwóch podstawowych części. Wyższa część miała funkcję ozdobną, a jej tematyka była bardzo różna. Prezentowano np. postacie świętych, władców, sceny z historii biblijnej czy starożytnej, widoki miast.
Natomiast niższa część miała funkcję użytkową, umieszczano na niej m.in. dane broniącego się i promotora, miejsce obrony, zakres wiedzy do dyskusji.
"Często zamawiano tzw. poddruk części niższej i wdrukowywano tylko odpowiednie dane. A czasem całe ryciny były zamawiane przez konkretną osobę, która nawet zamawiała swój portret, więc rycina była +jednorazowa+" - powiedziała Małgorzata Mikuła z gabinetu grafik Ossolineum.
Wystawa umieszczona została w refektarzu Ossolineum. Będzie czynna do 23 listopada. (PAP)