Materia nieZŁOMna - wystawa fotografii Veroniq Zafon. Wernisaż 8 marca 2013 r. o godz. 18.00. Wystawa czynna do 06.04.2013 r.
Materia nieZŁOMna - na wystawie Veroniq Zafon prezentuje kilkadziesiąt swoich fotografii wykonanych do kolejnych edycji ekskluzywnego kalendarza śląskiej firmy Olmet. Ekspozycja podsumowuje trzy jego edycje, które zostały opatrzone tytułami: Materia nieZŁOMnie piękna, Materia nieZŁOMnie inspirująca i ostatnio powstałego cyklu - Materia nieZŁOMna, który to został okrzyknięty polską odpowiedzią na kalendarz PIRELLI.
Fotografie Veroniq Zafon to subtelne czarno-białe akty, przedstawiające wygimnastykowane młode tancerki na tle martwej materii - złomu. Kontrast pomiędzy starymi, zużytymi przedmiotami a pięknem kobiecego ciała, budzi skojarzenia wanitatywne. Świetność każdej rzeczy przemija niezależnie od jej struktury i charakteru, a relikty przeszłości, które można znaleźć na złomowisku wymownie nam o tym przypominają.
Tytułowa NieZŁOMna materia jest motywem wiodącym tryptyku, na który składają się trzy fotograficzne cykle. Maszyna do szycia, magiel, żelazko z duszą, stara pralka i inne porzucone, niechciane stare rzeczy codziennego użytku, które wylądowały na złomowisku - są bohaterami pierwszego. Drugi cykl przedstawia przetworzone znaleziska, pełniące funkcję kobiecej biżuterii - często ciężkiej, nieporadnej i nieproporcjonalnej, wykonanej z elementów zgniecionego złomu. W trzeciej serii, z przeogromnych stert odpadów, zostały wyłowione symboliczne dla Górnego Śląska przedmioty, jak: koła z szybów górniczych, liny wyciągające wózki z węglem, części kombajnów górniczych, szyny i inne górnicze akcesoria.
Symbolika prac Veroniq Zafon jest ambiwalentna, z jednej strony mamy do czynienia ze wskrzeszaniem zapomnianych przedmiotów, z drugiej zaś widzimy poetycki dokument, zmuszający do refleksji nad kruchością każdego bytu, określonego czasem jego fizycznego trwania.
Prowokacja do intelektualnej gry
Na fotografiach Veroniq Zafon zewnętrzna powłoka modelki - chociaż niewątpliwie atrakcyjna - przestaje być zwykłym przedmiotem pożądania czy w najlepszym przypadku estetycznej kontemplacji, staje się natomiast równorzędnym z innymi elementem konstrukcji obrazu. Jest to czysty przykład dyfuzjonizmu fotograficznego, czyli połączenia przeciwstawnych sobie składników w nową całość, autonomiczny byt, który nie jest nosicielem tradycyjnych przedmiotowych treści. Ta synteza sprzecznych wizualnie ze sobą mas kompozycyjnych, jak to nazywał Witkacy, skuteczne oderwanie przez Zafon fotografowanych obiektów od ich dotychczasowych życiowych znaczeń, nadało kompozycjom z ciała, maszyn, urządzeń i ich części znaczenia subiektywne a rzeczom często zdegradowanym, porzuconym, estetycznie uśmierconym, wartość równą wytworom artystycznym. Nastąpiła zamiana profanum w sacrum, co udaje się nie wszystkim tym, którzy mierzą się z artystycznym tworzywem, a już szczególnie rzadko udaje się to fotografom. Veroniq Zafon dzięki wyobraźni, dyscyplinie formalnej, warsztatowej precyzji a także humorowi, udało się stworzyć dzieła sztuki - sztuki nie tylko o charakterze kontemplacyjnym, ale tej wyższej, aktywizującej skojarzenia, emocje, prowokującej odbiorcę do intelektualnej gry.
Tomasz Sobieraj
Veroniq Zafon urodziła
się w 1975 r. w Bytomiu, gdzie mieszka i tworzy. Jej fotografie aktu,
portretu, tańca, czyli cała twórczość poświęcona jest kobietom.
Inspirację tańcem czerpie z rodzinnego Bytomia, który jest europejską stolicą teatru tańca. Takie
przedsięwzięcia i instytucje, jak: Międzynarodowa Konferencja Tańca
Współczesnego, Festiwal Sztuki Tanecznej, Szkoła Baletowa im. Ludomira
Różyckiego, Śląski Teatr Tańca czy Opera Śląska mają wpływ na
kształtowanie się jej twórczej wrażliwości i artystyczny rozwój.
Artystka organizowała i brała udział w wielu prestiżowych wystawach i
przedsięwzięciach, jest np. twórczynią scenariusza i spektaklu Olena i czarny kot www.olenaiczarnykot.fotea.
Strony artystki: www.veroniqzafon.