17 października 2010 (niedziela)
Czy Wrocław jest miastem filmowym?
17 października w obszar klubokawiarni Mleczarnia powrócą debaty z cyklu „Śniadań Mistrzów”. Dyskusja inaugurująca nowy sezon może wywołać nieco kontrowersji, ponieważ na postawione w temacie pytanie „Czy Wrocław jest miastem filmowym?” różni ludzie, dają odmienne odpowiedzi.
W ubiegłym roku minęło 55 lat od powstania wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych, w której pracowali Wojciech Jerzy Has, Kazimierz Kutz czy Andrzej Wajda. Po dawnej świetności nie zostało ani śladu, niestety, obecnie WFF w minimalnym stopniu bierze udział w produkcji filmowej, Wrocław stał się prowincją na filmowej mapie Polski, coraz wyraźniej scentralizowanej. Szansą dla rozruszania lokalnej produkcji jest trend do city placementu, czyli promocji ośrodków miejskich poprzez umiejscowienie w nich akcji filmów. Tendencja pozwala na pozyskiwanie środków dla Dolnośląskiego Funduszu Filmowego, wspierającego realizację filmów na Dolnym Śląsku. Jaka w tym wszystkim jest rola wrocławskiej Wytwórni, w której w tej chwili trwają prace nad uruchomieniem Wrocławskich Studiów Technologii Wizualnych, dyrygowanych przez laureata Oscara za „Tango”, Zbigniewa Rybczyńskiego?
Jednak to jeszcze nie wszystko. Wrocław nie domaga na płaszczyźnie kształcenia filmowego, zarówno teoretycznego, jak i praktycznego. O Wrocławskiej Szkole Filmowej z ul. Dębowej nie słyszało nawet wielu mieszkańców stolicy Dolnego Śląska, placówka nie cieszy się prestiżem w branży. Wciąż brakuje we Wrocławiu kina art house’owego cenionego przez krajowych dystrybutorów. W efekcie wiele wartościowych filmów w ogóle nie dociera do wrocławskich kin.
Czy przyszłoroczne otwarcie Dolnośląskiego Centrum Filmowego zmieni tę sytuację? Czy skutecznie w przestrzeni miasta usadowią się Wrocławskie Studia Technologii Wizualnych? Widząc pozytywną energię i wolę zmiany, a jednocześnie dostrzegając opieszałość części decydentów i powolność procesu przemian, pytamy, odwołując się do stwierdzenia Andrzeja Dębskiego i Marka Zyburę: „Czy Wrocław jest miastem filmowym”? Na ten temat dyskutować będą goście Lecha Molińskiego, dziennikarza filmowego i animatora kultury, który poprowadzi to spotkanie. Udział w debacie potwierdzili: Rafał Bubnicki, wiceprezes Odry-Film, zajmującej się dystrybucją filmową, zarazem odpowiedzialny za funkcjonowanie Dolnośląskiego Funduszu Filmowego, Robert Gawłowski, dyrektor Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu, a także przywołany Andrzej Dębski, historyk filmu, autor publikacji „Historia kina we Wrocławiu w latach 1896-1918” oraz współredaktor publikacji „Czy Wrocław będzie miastem filmowym. Z dziejów kina w stolicy Dolnego Śląska”. Grono uzupełnią znawcy tematu i działacze na rzecz rozwoju kultury filmowej we Wrocławiu.
Same Śniadania Mistrzów to cykl spotkań organizowanych przez portal kulturalny G-punkt.pl we współpracy z klubokawiarnią Mleczarnia. W niedzielne poranki, przy kawie, lekkim poczęstunku i w nieskrępowanej atmosferze poruszane są najaktualniejsze tematy dotyczące życia kulturalnego naszego miasta, regionu, kraju.
Co: Śniadanie Mistrzów: „Czy Wrocław staje się miastem filmowym?”
Gdzie: Klubokawiarnia Mleczarnia, ul. Włodkowica 5
Kiedy: 17 października, godz. 12:00
Za ile: Wstęp bezpłatny
ostatnia zmiana: 2010-10-06