17 grudnia 2009 (czwartek)
Jak się goi to swędzi Agata Kalinowska
Istnieje wiele rodzajów skaleczeń niewidocznych dla oka. Kaleczymy się o gładkie ściany, emalię w zlewie i koszulki 100% bawełny. A najbardziej o siebie nawzajem. Odnoszę wrażenie, że całe życie się drapię.
Czasami brakuje mi rąk. Kiedy oddzielam mięso od kości robię to powoli. Szukam źródła swędzenia, ale gdy już chcę się podrapać nigdy nie trafiam. Najprościej więc mówiąc, moje zdjęcia są o swędzeniu i drapaniu. O tym, że często drapanie okazuje się kaleczeniem, kompulsywne ocieranie się o innych brane jest za dewiację, a swędzenie bywa przyjemne. Niewiele jest w tym logiki.
AGATA KALINOWSKA (1984)- nieodrodne dziecko wszelkich marginesów, związana z wrocławskim OPT, gdzie uczyła się od samych twardzieli. Skończyła kulturoznawstwo na Uniwersytecie Wrocławskim. Na co dzień zagląda światu pod sukienkę.
JAK SIĘ GOI TO SWĘDZI / 04.12.2009 g.18.30 - 17.12.2008
Galeria Szewska 36
ostatnia zmiana: 2009-11-30