The Skatalites została założona w maju 1964 roku ale ich egzystencja trwała zaledwie 15 miesięcy. Mimo jednak tak krótkiego czasu istnienia byli niezwykle wpływowi i dosłownie zmienili oblicze jamajskiej muzyki.
The Skatalites wymieszali ze sobą jazz, calypso, mento oraz oczywiście R’n’B i stworzyli zupełnie nowy styl. Nazwali go SKA.
Zdominowali jamajską scenę muzyczną i wystąpili prawie z każdym liczącym się wówczas wokalistą.
Paru tricków nauczyli młodego Boba Marleya i grali jako stały zespół słynnego Studio One Coxsone Dodd’a, gdzie przecierali swoje pierwsze ścieżki wszyscy ojcowie założyciele reggae.
Po tym jak The Skatalites oficjalnie rozpadli się w 1965 roku, każdy z nich poszedł w swoją stronę i kontynuował indywidualne projekty muzyczne. Oficjalna reaktywacja miała miejsce na festiwalu Sunsplash w Montego Bay na Jamajce prawie 20 lat później, w 1983 roku.
Od tamtej pory The Skatalites znów pracują ciężko jak zawsze. Jak do tej pory na ich koncie jest około 30 albumów. W 1992 roku zagrali swą pierwszą europejską trasę koncertową. Świętując 30-lecie istnienia wydaniem płyty „Hi Bop Ska”, zagrali 75 koncertów w Ameryce Północnej, Europie oraz Japonii.
W 1995 i 1996 roku The Skatalites nominowano do nagrody Grammy w kategorii „najlepszy album reggae”. Amerykańskie Narodowe Stowarzyszenie Niezależnej Dystrybucji Płyt wybrało album „Hi Bop Ska” jako najlepszy krążek reggae roku 1995.
Zespół wybrał się w swoją historyczną podróż do Afryki by być headlinerem festiwalu Kapareunion. Tam zyskali nowe określenie: ” the dream team of ska”.
W grudniu 2001 nagrali swój ostatni studyjny album „From Paris with Love”, który ukazał się na rynku 15 kwietnia 2002 roku. W tym samym czasie (luty 2002) objechali świat, co zajęło im w sumie 9 miesięcy i zawiodło do takich miejsc jak USA, Ameryka Środkowa, Europa, Rosja i Japonia.
Ubiegłego lata The Skatalites obchodzili już 40-lecie istnienia. Znów z tej okazji zagrali potężną światową trasę koncertową, powodując szalone skankowanie swoich fanów.
Dubians należą do znanej i prężnej francuskiej sceny dub. Ich muzyka zawierająca w sobie zarówno roots reggae jak i cyfrowe brzmienia, inspirowana jest brytyjskim stylem dub takich artystów jak Buch, Chemists czy Zion Train. Jednak Dubians to przede wszystkim zespół koncertowy. Profesjoalny siedmioosobowy skład prezentuje na żywo muzyczną podróż wśród dźwięków świata, w rytmie i przestrzeni dub reggae, z łagodnym i czarującym głosem Naimy jako przewodnikiem.
Zespół powstał w 1997-ym roku w Lille jako 10 Dubians. W 2002-gim roku jednak zrezygonano z liczebnika w nazwie, bowiem w skład Dubians wchodzi teraz 7 muzyków. Pierwszy singiel zatytułowany “Blood Sweet Naïma”, wydany został w październiku 1999-go roku przez ich własne wydawnictwo - Wuga Wuga Recordings i zdobył uznanie wśród niezależnych dub-producentów. Pozwoliło to zespołowi na intensywne koncertowanie we Francji i Belgii oraz wydanie na początku 2001-ego roku kolejnego singla “Smoke”. W maju tego samego roku dzięki kontraktowi z Pias France ukazał się ich pierwszy album “Headfree” miksowany przez słynnego Neila Perch'a z Zion Train. Kolejny longplay 'Time has Come” wydany w kwietniu 2003-ego roku, został już w całości zrealizowany przez Dubians. 14 utworów, które znalazły się na tej płycie zawiarają wszystkie inspiracje zespołu: roots & culture, digital dub a nawet i domieszkę drum n' bass'u.
Wszystkie piosenki, pisane przez Naimę Mansri, odzwierciedlają stan umysłu zespołu. Opowiadają historie zakorzenione w realiach współczesnego świata. Świadome przesłanie apeluje o rozwagę i aktywną postawę w społeczeństwie.
Dubians na swoje nagrania zapraszał wiele muzyków. Chętnie współpracuje też z innymi zespołami. Razem z Bi Cissoko, tradycyjnym afrykańskim zespołem z Gwinei pracują nad wspólnym programem koncertowym. Zaprosili również wielu producentów do remiksowania ich nagrań. Czego bardzo szybko podjęli się Neil Perch, Vibronics, Zenzile i Impreovisators Dub, więc niedługo wyadana zostanie płyta zawierająca te szalone eksperymenty.
HABAKUK: Piętnastolecie istnienia Habakuk udokumentował czterema oficjalnymi płytami CD. „Mniam! Mniam! REGE”, „Rub Pulse”, „Muzyka Słowo Liczba Kolor” i „4 Life” oraz płytą winylową „Hub – A – Dub”.
W 1999 roku zespół występował jako support przed gwiazdą światowego reggae - Mad Professorem. W tym samym roku występ Habakuka na żywo mogła zobaczyć cała Polska - festiwal „Tam gdzie biją źródła” na Równicy w Ustroniu był transmitowany przez Drugi Program Telewizji Polskiej. W 2000 roku zespół uczcił jubileusz dziesięciolecia istnienia wydawnictwem „Rub Pulse”. Gazeta Wyborcza w podsumowaniu roku 2000 wymieniła Habakuka jako jedną z większych nadziei polskiej muzyki. Zespół zagrał ogromną ilość koncertów oraz występował na największych festiwalach niejednokrotnie w charakterze gwiazdy. Do głównych wydarzeń można zaliczyć występy na festiwalu „Odjazdy” w katowickim Spodku, festiwale „Winter Reggae”, „Afryka” i wiele innych. Habakuk wystąpił w 2001 roku na „Przystanku Woodstock” w Żarach.Wyrazem uznania dla grupy był występ przy okazji Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 2002 na żywo w studio na Woronicza w Warszawie, dokąd Habakuk został zaproszony przez Jurka Owsiaka. W roku 2004 zespól pojawił się również na składankach dołączonych do czasopisma Arle-zine – znalazł się tam między innymi teledysk do Rozczochranego Łba.
Zespół przez ostatnie kilka lat nie dawał odpocząć ani sobie, ani swoim fanom. Zagrał 3 ogromne trasy - dwukrotnie Rege Tonite (2003, 2004) oraz Pankregeparty Tour 2004 (wraz z Proletaryatem i Farben Lehre). Wystąpił na wszystkich najważniejszych festiwalach reggae w kraju. Wydał maxisingiel „Rozczochrany Łeb” oraz album winylowy „Hub – A – Dub”. Utwór „Out of Babylon” w remixie Mario Dziurexa znalazł się na europejskiej składance reggae „Regg'in Europe” (wydanej przez francuską firmę Productions Speciales) oraz na jego solowej płycie Activator - remixy", obok zremiksowanych również przez niego utworów Kayah, Bakshish, Kapeli Ze Wsi Warszawa, Macka B czy Zion Train.
W grudniu 2005 roku wyszła nowa płyta „4Life”
Vavamuffin powstał mniej więcej w lutym 2003 roku w Warszawie. W skład zespołu weszli przedstawiciele dwóch, a może i trzech, pokoleń reggae i raggamaniaków.
Za obsługę mikrofonów, czyli nawijanie, odpowiedzialni są: Gorg (- ex Transmisja), Mr. Reggaenerator (- ex O.K. System, Zjednoczenie Sound System) i Pablopavo (Magara, Zjednoczenie Sound System). Sekcja rytmiczna to : Emili Jones (James Ashen) i Jahcob Junior (Magara, James Ashen). Na gitarce gra Raffi Kazan (Ztvorki, El Dupa, Poker Face), na pianinie i syntezatorach THA bWOY (m.in. James Ashen), a sampler i gramofony obsługuje Dubbist.
Vavamuffin gra muzykę silnie inspirowaną raggamuffin, czy też modern roots z elementami "starego" reggae i dancehallu. Ważnym elementem jest także freestyle.
Koncerty Vavamuffin to niesamowita energia skierowana do publiczności, doskonała zabawa i przede wszystkim przekaz, który prawdziwa muzyka reggae niesie ze sobą począwszy od swoich korzeni bez wzgledu na czas i na miejsce w jakim się znajduje.
Duberman rozpoczął swoją działalność, wiosną 2002. Przez długie lata miasto Kraków nie wydawało nowych zespółów reggae. Impulsem w przypadku Dubermana stał się najazd imigrantów z różnych części kraju. W ten oto sposób w zespole pojawiają się znany z Paprika Korps Piotrek, dr Emzk - początkujący wówczas adept muzyki dub, basista Katharsis, Village of Peace i Natury Bhakti oraz gitarzysta Bakshishu MarioTolo. Imigranci wsparci rodowitymi krakowiakami Markiem, perkusistą Świetlików, Sławkiem i Rafałem, muzykami DreadLion zaczynają stawiać pierwsze kroki pod nowym szyldem.
W lipcu 2002 roku dzięki gościnności kolegi Artura Gasika zespól mógl wejść do nowootwartego studia w Giebułtowie i nagrać kilka numerow, z których tylko jeden ujrzał swiatło dzienne i pojawił się na składance "Radio Świetlicki" wraz z magazynem Lampa.
Po roku nabierania prędkości zespół dał pierwszy koncert, w klubie Kuriozum na krakowskim Kazimierzu, przed Świetlikami.
Po drodze muzycy Dubermana tworzyli nowe oblicze Bakshisha. W 2004 roku ze składu odchodzi MarioTolo zastąpiony szybko przez Jacka (lidera zespołu YereYereLi). Krystalizuje się również skład chórków. Początkowo duet, potem trio i znowu duet wokalny to dwie piękne niewiasty Magda oraz Gosia.
W 2005 Duberman występuje również w krkowskim klubie Studio, jako support dla Horace Andyego. Powstałe tam wtedy nagranie DVD, do dzisiaj stanowi najlepszą wizytówkę zespołu.
Dusza & Mercedes: Darek Dusza i Jurek Mercik grają znów razem. Obaj muzycy wywodzą się z legendarnej Śmierci Kinicznej. Merc był wokalistą RAP- u, kultowej kapeli reggae z lat 80. Dusza pisał teksty i szalał w rock`n`rollowym Shakin Dudi. Parę lat temu muzycy wydali płytę "Pies od Luizy", z akustycznymi, poetyckimi piosenkami. Teraz znów grają w pełnym, elektrycznym składzie. Do współpracy Dusza i Mercik zaprosili muzyków z zespołu Habakuk. Na basie gra Wojtek Cundecki, na garach Jaromir Puszek, a na gitarze Krzysiek Niedźwiecki. Zespół przygotował kilkanaście nowych piosenek, łączących reggae ze ska i punkiem. Jednak na koncertach będzie można również usłyszeć kilka starych utworów RAP-u i Śmierci Klinicznej (na przykład "Nienormalny świat" czy "Reggae rockers"). DiM wystąpi m.in. na festiwalach reggae w Ostródzie i Bielawie. W maju zespół wchodzi do studia, by zarejestrować pierwszy oficjalny singiel, do którego zostanie nakręcony teledysk.
Tumbao: kilka lat temu okrzyknięta objawieniem na polskiej scenie reggae, powraca z projektem Tumbao Riddim Band. Zespół zaprosił do współpracy czołówkę nawijaczy, którzy zaśpiewają do klasycznych riddimów granych przez Tumbao. Na scenie w Oleśnie wystąpią wspólnie z wokalistami z Eastwest Rockers Sound System.