W tym roku gwiazdą będzie Gentelman, który jest najpopularniejszym europejskim wykonawcą reggae.
Do tej pory na deskach festiwalowej sceny wystąpiło około 60 wykonawców z całego świata.
Tegoroczna edycja, to zmiana formuły, co ma doprowadzić do tego, że impreza stanie się jeszcze bardziej rozpoznawalna w kręgach fanów, którzy nie tylko słuchają reggae.
Artyści:
Gentleman urodził się 19 kwietnia 1974 roku pod znakiem barana. Dorastał w Kolonii jako najmłodszy z trójki rodzeństwa i tam też uczęszczał do szkoły. Wspólnie z bratem i siostrą od samego początku wychowywani byli w duchu konwencjonalno - religijnych podstaw. Przed jedzeniem odbywała się modlitwa, a regularne wizyty w kościele były czymś naturalnym i oczywistym. W wieku trzynastu lat po raz pierwszy zainteresował się stylem roots reggae. Poza tym został stałym słuchaczem i fanem Davida Rodigana z BFBS, który swego czasu jako jedyny w Niemczech prowadził program poświęcony muzyce reggae. Już w 1989 roku Tilmann spędzał mnóstwo czasu w Kolonii w jedynym sklepie z płytami reggae, gdzie raczył się kosztownymi winylami. Pewnego dnia zaczepił go niski, młody człowiek i zapytał się, czy zna przypadkiem jakiegoś dobrego wokalistę, a sam przedstawił siebie jako basistę. Tilmann spontanicznie zaoferował mu swoją osobę i w ten sposób powstał zespół znany pod nazwą Killin Riddim Section. "Killin Riddim Section był pierwszym zespołem, w którym zaśpiewałem" - wspomina Gentleman. Po paru latach wspólnych występów nadeszła pora na trasę koncertową. W końcu jego wielka pasja do reggae doprowadziła go do kulturalnego centrum tej muzyki - na Jamajkę. W Pierwszy album Gentlemana pod tytułem "Trodin On" ukazał się w 1999 roku pod szyldem wytwórni Four Music i stanowił zapis wyjątkowej sesji nagraniowej w Kingston na Jamajce. Na płycie znalazło się wielu gości zarówno z Niemiec, jak i Jamajki (m.in. Jack Radics, Digital Diamond Crew, basista Killin Riddim Section). Album przyjęty z zachwytem i wysoko oceniany przez fachową prasę
wielkimi dla mnie artystami, muzykami i producentami." "Leave Us Alone", pierwszy singiel z powstającego albumu, ukazał się w marcu 2002 z dołączonymi fragmentami występów na video podczas letniego festiwalu, które zostały zagrane na Heavy Rotation. Pod koniec 2001 roku Killin Riddim Section postanowił po długim, intensywnym i owocnym pod względem pracy czasie, po dziesięcioleciu współpracy i partnerstwa, rozstać się z Tilmannem. Na początku 2002 roku wszystko się wykrystalizowało. Właściwie tylko The Far East Band z Leipzig, pięcioosobowa grupa stanowiąca wzór dla jamajskich jak i niemieckich artystów, wchodziła w rachubę jako następca Killin Riddim Section. "Kiedy potrzebowałem nowego zespołu, The Far East Band był dla mnie oczywistym wyborem." - Gentleman.
Za prawdziwe reggae Gentleman uważa utwory świadome i twórcze. Takie, które opowiadają o miłości, złośliwości, pobożności i szczerości. Są inspiracją i motywacją dla niezaspokojonej chęci życia i poszukiwań boga. Stawia inne religie w pobliżu chrześcijaństwa w swej konwencjonalnej formie. Jego wartości są uniwersalne i przekraczają religijne i kulturowe granice. Jak sam mówi: "Nie mogę pisać piosenek na takie tematy, jak bieda i getto. Potrafię zaśpiewać o czymś, co widziałem. Wychowałem się w dobrej rodzinie i nie wiem, co to znaczy getto. Jeszcze nigdy nie miałem broni w ręku i nie potrafię pisać o czymś, czego nie przeżyłem. Oprócz tego stwierdziłem, że chcę pisać teksty, które będę mógł zaśpiewać mojemu synowi za dziesięć lat, i które mają jakiś sens. Jest tak, że nigdy już nie da się cofnąć tego, co się kiedyś stworzyło. Materiał już na zawsze zostanie na płycie i ludzie zawsze będą mogli powiedzieć: hej, co za gówno wtedy zrobiłeś. Dlatego zawsze upłynie trochę czasu, zanim w końcu stwierdzam, że chcę nagrać jakiś utwór. Nigdy nie robię czegoś pochopnie." Wybranym przez niego językiem jest pochodzący z Jamajki patois - krzyżówka angielskiego i hiszpańskiego z elementami afrykańskiego, a będący językiem narodowym Jamajki. Piosenki Gentlemana opowiadają o nadziei, miłości, pokoju, jedności i przynależności. Przypominają nam o tym, że powinniśmy być wdzięczni za dar życia, tak jak on sam na scenie zawsze dziękuje bogu za "swojego małego synka, za jedzenie w swoim brzuchu i za jointa w dłoni".
House of Riddim to jedna z najważniejszych ekip w Europie, specjalizująca się w modern roots/reggae/dancehall. Pracowali z takimi artystami jak Mykal Rose, Anthony B, Ranking Joe, Luciano, Ward 21 i wieloma innymi. Są autorami wielu uznanych riddimow np. Burning czy Tragedy. Występują zarówno sami, jak również jako backing-band dla jamajskich I europejskich wokalistów. Po raz pierwszy w Polsce wystąpią na Regałowisku z Ganjamanem!!!
Poniżej pełna lista artystów z którymi pracowali oraz dyskografia:
Elijah Prophet, Mykal Rose, Mr. Perfect, Anthony-B, Turbulence, Luthan Fyah, Spectacular, Ranking Joe, Luciano, Taffari, Nosliw, Ward 21, D-Flame, Marlene Johnson, Sista Sonic, Warrior King, Mono & Nikitaman, Jahmali, Natty King, Mellow Mark, Pyro, Cali P., Rebellion the Recaller, Black Dillinger, Martin Jondo, Ras Charmer, Luckie D., Tolga, Ziggi, Al Pancho, Ras Gonda, Natty Flo, Ganjaman, Jahcoustix, Conscious Fiyah, Tom Lugo, Paco Mendoza aka Criminal, Uwe Banton, Sun One, Junior Mango, El Condorsito, Iriepathie, Thai Stylee, Jah Meek, Raggamaffia, Julian Levy, Cappuccino, Marlon B., Daddigon, Jahyute, Lyrics Factory, Brilliant, Bobby Buster, Ill Inspecta, Infinity, Kimoe, Shocking Murray, Anthony Locks, Victor Morgan, Maxim, Likkle Lion, Benjie, ...
Pomysł na Tumbao powstał około 6 lat temu. W pierwszym składzie jedną zważniejszych postaci był Zwierzak (basista legendarnej formacji -Stage Of Unity). Pierwsze próby były bardziej "zabawą w muzykowanie " niż pracą nad stworzeniem poważnego zespołu, ale pozwoliły na ukształtowanie się dzisiejszego, 10-cio osobowego składu Tumbao. W 2000 r. do zespołu dołączyła sekcja dęta i kolejny klawiszowiec .
Już w marcu 2001 r., wygrywając wrocławski Przegląd Kapel Tumbao zakwalifikowało się do występu na Start Festiwal Jarocin 2001 (niestety festiwal został odwołany). W ciągu kolejnych miesięcy zespół wystąpił na kilku festiwalach m.in.: Regałowisko (Bielawa), Wiosna Reggae (Wrocław), Nowa Era (Opole), oraz na licznych imprezach klubowych i plenerowych w całej Polsce, wspierając koncerty takich formacji jak: DubSyndicate, Chumbawamba, Bakshish, Hey, Habakuk.
Po tych występach zespół zdobył uznanie publiczności oraz zainteresował lokalne media.
Dolnośląska Gazeta Wyborcza uznała Tumbao za jedno z ciekawszych wydarzeń muzycznych minionego roku, a TVP 3 wyemitowała reportaż o zespole.
W październiku 2001 r. ,we wrocławskim studio Fonoplastykon zarejestrowanych zostało 11 utworów, z których 10 znalazło się na pierwszym wydawnictwie zespołu p.t. "Rise My Soul".
Płyta ukazała się w sklepach w grudniu 2001 r. nakładem wytwórni W Moich Oczach. Materiał na niej zawarty to ciepłe, kołyszące i przede wszystkim ciekawie zaaranżowane piosenki. Już po przesłuchaniu kilku utworów słychać wysoki poziom wykonawczy i olbrzymią radość czerpaną z grania.
Album spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem ze strony wielu rozgłośni radiowych, w tym również Radiostacji, gdzie miała miejsce premiera radiowa utworów z "Rise My Soul". Pierwsze recenzje pokazały, że płyta może spodobać się nie tylko fanom reggae, ale też tym, którzy po prostu lubią dobrą muzykę. Widać to również na koncertach, gdzie i jedni i drudzy bawią się wyśmienicie.
W pierwszej połowie 2002 r. Tumbao, promując swój album zagrało ok.40 koncertów w całej Polsce. Zespół został również zaproszony na większość letnich festiwali m.in.: Reggae Nad Orlą( Kożmin Wlk.), Reggae Na Piaskach (Ostrów Wlk.), Pozytywna Energia (Szczyrk), Slot Art.Festival (Lubiąż), Regałowisko (Bielawa), Festiwal Dzialan Muzycznych (Bogatynia), Ost-RockReggae Festival (Ostróda).
Pamiątką z tych koncertów jest teledysk do utworu „Jest”.
W 2003 roku, nakładem firmy Rockers Publishing ukazuje się drugi album „Sela”, który ugruntował pozycję Tumbao, jako jednej z najciekawszych grup na polskiej scenie reggae.
Jamal to duet producencki w składzie Miód i Łukasz Borowiecki. Powstał w 1999 roku w Radomiu. Już wtedy wśród produkcji stricte rapowych pojawił się dancehall-owy utwór „Nowy dzień”. Z czasem wzrastało zainteresowanie duetu muzyką reggae i raggamuffin.
Po przerwaniu działalności w 2001 roku a następnie wznowieniu jej w 2004, zespół podjął kolejne próby przeniesienia tych gatunków w polskie realia. Owocem tych starań jest debiutancka płyta duetu Jamal - „Rewolucje”, która ukazała się na rynku 18 czerwca 2005 roku .
Miód to człowiek o ciekawej przeszłości muzycznej. Zaczynał od śpiewania i grania na gitarze w hardcorowych zespołach z dość konkretnym przekazem. Spotkanie na swojej drodze Łukasza Borowieckiego i wspólna inspiracja reggae, wywarły duży wpływ na jego dalszą twórczość. W 2001 roku założył Le Illjah - kilkunasto osobową formacje reggae/punk/ska. Grupa ta zagrała kilkadziesiąt koncertów w całej Polsce, zdobyła główną nagrodę na festiwalu reggae w Ostródzie, ma za sobą koncerty w Czechach. Oprócz tego, można Mioda zobaczyć jako mc podczas występów sound systemowych.
Łukasz Borowiecki ma za sobą edukację w klasycznej szkole muzycznej, a obecnie kończy naukę na wydziale jazzu grając na kontrabasie. W swoim muzycznym życiu grał najróżniejsze gatunki muzyczne w wielu zespołach począwszy od orkiestry klasycznej przez heavy metal, rock, dixieland, reggae (w Le illjah), folk, aż po jazz i wszelkie gatunki pochodne. Szerokie zainteresowania muzyczne i fascynacja współczesnymi technikami studyjnymi sprawiają, że odnajduje się również jako producent.
Na potrzeby koncertów do składu Jamala zostali zaproszeni zaprzyjaźnieni muzycy i DJ.
Lion Vibrations to kontynuacja muzycznej drogi dolnośląskiego zespołu Zgroza, która na rynku muzycznym istnieje od 1997 roku. Zespół niewątpliwie należy dziś do czołówki wykonawców nowej fali reggae w Polsce. I chociaż grupa, pod nową nazwą funkcjonuje od 2003 roku, to mieszanka stylów, takich jak: roots, ragga, dancehall i dub, którą proponuje Lion Vibrations przyciąga na koncerty starych i nowych słuchaczy. Grupa świetnie potrafi rozbujać publiczność, zarówno na małych koncertach, jak i na wielkich festiwalach.
Cyklicznie występuje na wszystkich najważniejszych imprezach reggae w kraju, m.in.: „Winter Reggae” w Gliwicach, „Afryka” w Toruniu, „Regałowisko” w Bielawie, „Ostróda Reggae Festiwal” w Ostródzie i wielu innych, a także grywa kilkadziesiąt koncertów klubowych i innych rocznie, a jej dorobek muzyczny udokumentowany został na trzech długogrających krążkach: Zgroza „Lew”, Zgroza „Message 4U”, Lion Vibrations „Dub 4U”
W grudniu 2005 roku LV wypuścił swój kolejny – tym razem minialbum, na którym gościem specjalnym, a zarazem nową osobą, która okazjonalnie i gościnnie towarzyszy nam w występach, jest Jerzy „Mercedes” Mercik, niezwykle charyzmatyczny i utalentowany muzyk – wokalista nie istniejących już legendarnych polskich grup, m.in.: Śmierć Kliniczna i przez wielu uważanego za najlepszy w kraju zespołu R.A.P. Krążek nosi nazwę „Over The Rainbow” i jak poprzednie wydany został przez gliwickie wydawnictwo Zima.
Strachy Na Lachy to nowa formacja powołana przez Grabaża i Kozaka założycieli Pidżamy Porno. Urodziny nowej kapeli sprowokował Artur Burszta , twórca Literackiego Portu Legnica, pewnym niefrasobliwym telefonem do Grabaża. Burszta układając program Portu postanowił zaprosić Grabaża, o którego solowych popisach słyszał wiele dobrego i złego zarazem... Grabaż po przyjęciu zaproszenia zaanonsował pojawienie się w Legnicy w rozszerzonym składzie.
W tym składzie, po dwóch próbach w Pile, jako Grabaż + Ktoś Tam Jeszcze zagrali ponad dwugodzinny koncert w Legnicy. Sam koncert jak i przyjęcie publicznosci zachęciło chłopaków do dalszej pracy, prób, komponowania nowych piosenek i wymyślenia nowej nazwy: Grabaż i Strachy Na Lachy.
W lutym 2003 roku Strachy podpisały kontrakt płytowy z SP Records , w efekcie czego, w pilskim Studio "Q", pod okiem Toma Horna , powstała debiutancka płyta "Strachy Na Lachy". Obok piosenek autorstwa Grabaża, na płycie znalazły się kultowe szlagiery z minionych epok: piosenka z filmu "Stawiam na Tolka Banana" oraz kompozycja Krzysztofa Komedy, do słów Agnieszki Osieckiej "Nim wstanie dzień" z pierwszego polskiego westernu "Prawo i pięść". Zaskakującą ciekawostką jest również fakt wykorzystania wiersza Juliana Tuwima, "Kobiece" w piosence przypominającej ścieżkę dźwiękową z typowo polskiej, wiejskiej zabawy. Pierwszym singlem Strachów jest piosenka "Krew z szafy", do której teledysk kręcono na pilskim lotnisku, m.in. na pasie startowym, co groziło lotniczą katastrofą, ponieważ ekipa filmowa nie posiadała stosownych zezwoleń na korzystanie z płyty lotniska. Po wielu terminowych przymiarkach album ostatecznie ukazał się 8 grudnia 2003 roku. Autorem graficznej wizualizacji zespołu został Vahan Bego.
W lutym i marcu 2005 roku SNL odbyły swoje najdłuższe tournee, grając 16 koncertów w całej Polsce. Zespół stwierdził, że nowe piosenki, jeszcze przed wejściem do studia, najlepiej będzie sprawdzić na żywo. Reakcja publiczności na nowy materiał utwierdziła grupę w przekonaniu, że droga jest słuszna. Liczne koncertowe bootlegi sprawiły, że pod koniec trasy publiczność śpiewała z zespołem kawałki, które jeszcze nie zostały nagrane!
Podobnie jak przy pierwszej płycie - Strachom w nagraniu albumu pomogło wielu zaproszonych gości - Tom Horn na klawiszach, Tomek Ziętek na trąbce czy Zbigniew Zamachowski, który mistrzowsko użyczył swego głosu Mędrcowi w "Pogrzebie Króla". Jeden z gości sesji "PIŁA TANGO" - Arek Rejda od 3 września stał się siódmym członkiem strachowego kolektywu...
Tego samego dnia Grabaż podejmuje decyzję o usunięciu swojej ksywki z nazwy grupy. Od tej pory prawidłowa i obowiązująca nazwa grupy brzmi: Strachy Na Lachy. Końcem września zespół i SP Records ustaliły datę premiery "PT" na 7 listopada 2005 roku . Zapadła także decyzja, że pierwszym, ogniowym singlem z płyty będzie utwór "Dzień Dobry Kocham Cię", do którego klip nakręcił szef SP Records Sławek Pietrzak. Stronę graficzną projektu "PIŁA TANGO" opracowuje, podobnie jak przy pierwszym albumie Vahan Bego.
Managga: Historia miasta Wrocławia zna przypadki pojawiania się tu i ówdzie przedziwnego
stwora ,który za wszelką cenę chciał uczłowieczać ludzi…Ten stwór to Managga. Postać ta, dzięki swojej szlachetnej działalności szybko zyskała wielu przyjaciół. To właśnie oni współtworzą teraz zespół, który ma przypominać o jej istnieniu.
W projekt zaangażowani są:
Gienia (Tumbao) ; Siekierka ( Tumbao ,Bakszysz ) ; Mr. Moon ( (Tumbao) ; Dr .Emzk (Duberman ; Bakszysz ) ; Julek ; Karol i Grizzly (.m.in.East West Rockers)
Materiał na debiutancki album już właściwie jest, chęci są, więc jeśli nic złego nie stanie na przeszkodzie to jesienią będzie można posłuchać pierwszej płyty. Opieką nad zespołem zajmie się Karrot Komando. Jeśli masz ochotę posłuchać pierwszych nagrań Managgi to …szukaj…one już gdzieś są…
Eastwest Rockers powstali w 2004 roku i reprezentują nurt roots&culture, 100% pozytywnego przekazu. W programie występu m.in. świeże single prosto z Jamajki, mocne przesłanie, syreny z głośników i dużo, dużo ognia. W skład tego pioronującego soundu wchodzą DJ i selektor Kuba1200, dwóch wokalistów: Cheeba i Grizzlee oraz zajmujący się wizualizacjami JahLaptop.
Kuba1200 wrócił do kraju po 4-letnim pobycie w Amsterdamie, współtworzył ekipę Funk the System, grał w klubach i na festiwalach, organizował undergroundowe imprezy hip-hop, reggae i jungle, pracował jako dźwiekowiec z kapelami reggae. Grizlee to także wokalista zespołu Africonnect, a Cheeba ma za sobą udział w wielu projektach hip-hopowych i jungle'owych, m.in. Tru Kru.
Z taką przeszłością Eastwest Rockers w ekspresowym tempie zdobyli polskie parkiety, w niespełna rok od powstania mając za sobą kilkadziesiąt imprez w Polsce i zagranicą, grając na prawie wszystkich największych festiwalach reggae w 2005 - Ostróda, Stare Olesno, Warszawa, Wrocław i pare zagranicznych wyjazdów [Niemcy, Chorwacja, Węgry]. Wokale Eastwest są obecnie jednymi z bardziej rozchwytywanych polskich głosów reggae - na winylu ukazały się już dwa riddim albumy z ich udziałem [biba!riddim i Pillar of Salt], w planach następne numery.
Muzycznie Eastwest Rockers proponują to, co najlepsze w sound systemach reggae - mix roots reggae, klasyków dancehall i powalających brzmieniem współczesnych produkcji, w towarzystwie niepowtarzalnych, porywających wokali na żywo.