1-3.03.2017

FEST UND BRESLAU, czyli Wrocławski Festiwal Komedii

Abelard Giza, Narwani z Kontekstu, Sekcja Muzyczna Kołłątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn – dzięki nim Wrocław w pierwszych trzech dniach marca znów stanie się twierdzą. Tym razem twierdzą śmiechu i świetnej rozrywki!

Od 1 do 3 marca odbędzie się Wrocławski Festiwal Komedii "Fest und Breslau". Trzy dni, trzy miejsca, trzy różnorodne imprezy, które łączy jeden mianownik - dobra zabawa! "Fest und Breslau" to przegląd tego, co obecnie najbardziej kręci i bawi Polaków. Zacznie się więc od najmodniejszego obecnie stand-upu. - Ale nie będzie to typowy standupowy wieczór, do jakiego wszyscy już przywykli. Będziemy eksperymentować z formą. Na pewno będzie śmiesznie i zaskakująco - tłumaczy Piotr Gumulec, organizator i pomysłodawca festiwalu. 2 marca na festiwalu jest dniem muzycznym - swój koncert w Klubie Nietota da Sekcja Muzyczna Kołłątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn. - To niebanalny zespół z Krakowa, który inteligentnymi, zabawnymi, często też lirycznymi tekstami potrafi oczarować każdą publiczność. A poza tym to kawał dobrej muzyki. - zachęca Gumulec. Dzień ostatni to wieczór impro, czyli kolejny nowy rodzaj komediowego show, który w ostatnich latach podbił Polskę. Tu pojawi się gość specjalny - najbardziej popularny polski standupper Abelard Giza. - Ale oczywiście idziemy na przekór i nie pokażemy wrocławskiej publiczności tego, co Abelard robi na co dzień, czyli nie będzie grał swojego solowego programu. Za to wystąpi razem z grupą impro Narwani z Kontekstu w TALK SHOW, czyli w programie którego nikt inny w Polsce nie robi. W formie teleturniejowej zawodnicy omawiają popularne ostatnio tematy społeczno-polityczno-celebryckie nie oszczędzając nikogo. To także jest improwizowane, bo scenariusz zna tylko prowadzący. A zawodnicy muszą wykazać się refleksem i błyskotliwością. Druga część wieczoru to improwizowane gry i scenki, w których to publiczność decyduje co odgrywa się na scenie. Myślę, ze tej wersji Abelarda nie widziało zbyt wiele osób i choćby z ciekawości przyjdą, by zobaczyć jak sobie radzi.

A skąd pomysł na festiwal? - Wszystko wzięło się z braków. - tłumaczy Piotr Gumulec. - Brakuje mi we Wrocławiu porządnego festiwalu, robionego przez artystów, odważnego, kreującego, pokazującego wrocławskiej publiczności, to co teraz ważne, ciekawe, modne i przede wszystkim dobre. Więc chciałem wciągnąć w organizację takiego wydarzenia władze miasta. Nie udało się, nie dostaliśmy nawet paru groszy. Więc to kolejny brak - brak pieniędzy na taki festiwal, jak się Wrocławiowi należy. Zawziąłem się i postanowiłem, że impreza się odbędzie z tego, co da nam publiczność, czyli z biletów.
Szczególnie żal mi konkursu piosenki kabaretowej, w którym młodzi artyści mieli śpiewać teksty legendarnych autorów radiowego Studia 202: Andrzeja Waligórskiego i Jana Kaczmarka. Mamy we Wrocławiu takie tradycje piosenki kabaretowej, takich tekściarzy, że my młodzi powinniśmy do tego nawiązywać. Niestety miasto nie chciało wesprzeć festiwalu, który by tych twórców i ich znakomite teksty przypominał, a bez takiej finansowej pomocy nie da się takiego wydarzenia zorganizować…

FEST UND BRESLAU, czyli Wrocławski Fesiwal Komedii. 1 - 3 marca 2017

1 marca, godz. 19:00 - Narwany Stand Up Show! Restaruacja Przyjaciele i Znajomi, ul Grunwaldzka 98

2 marca, godz. 20:00 - Koncert Sekcji Muzycznej Kołłątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn, Klub Nietota, ul. Kazimierza Wielkiego

3 marca, godz.20:30 - Impronoc wiosenna, czyli wieczór improwizacji. Narwani z Kontekstu i Abelard Giza. Klub Firlej, ul. Grabiszyńska 56

Bilety dostępne online na: www.biletynakabarety.pl

data ostatniej modyfikacji: 2017-02-10 12:01:05
Komentarze
 
Polityka Prywatności